Potrójne morderstwo w Kessel-Lo

W sobotnie popołudnie prokuratura w Leuven potwierdziła identyfikację trzech ofiar ataku nożem w Kessel-Lo (Brabancja Flamandzka). Ofiary to, 54-letnia Anita, jej 23-letni najmłodszy syn Wesley P. i 47-letni przyjaciel rodziny.

Śledczy nie wykluczają żadnych tropów – od dramatów rodzinnych po morderstwo. Policja nadal szuka jednego lub więcej domniemanych sprawców.

Oprócz identyfikacji ofiar prokuratura nie była w stanie podać żadnych innych informacji. „Dochodzenie jeszcze się nie zakończyło i potrwa długo”.

Ciała zostały znalezione w nocy z piątku na sobotę przez funkcjonariuszy policji wezwanych do domu na Zavelstraat w Kessel-Lo, dzielnicy Leuven. Wstępne wyniki wykazały, że wszystkie trzy ofiary zostały zadźgane. Sąsiedzi słyszeli szczekanie czterech psów i głośne stukanie dobiegające z domu około 3 nad ranem. Chwile później na miejsce przybyła policja.

Według sąsiadów matka rodziny Anita mieszkała w domu z najmłodszym z jej trzech synów, Wesley, i jego dwoma przyjaciółmi. Ojciec rodziny zmarł kilka lat wcześniej.

„Mąż Anity zginął w wypadku w Wigilię Bożego Narodzenia w 1999 roku, od tego czasu była sama..(..) Anita była zbyt dobra i pozwalała synom na wszystko. Musieliśmy kilkakrotnie wzywać policję, w szczególności w związku z hałasem – wyjaśniają okoliczni mieszkańcy. "Dzieci mogły mieć problemy z narkotykami....musiało się to tak skończyć…”

Sekcja zwłok trzech ofiar ma się odbyć w poniedziałek.

---

sudinfo.be